strona główna  do ulubionych  jako startowa  do druku  poleć stronę  kontakt
New Page 1

             
 

 

 szukaj na stronach serwisu 

 aktualizacja:  2009-10-30 11:29:42

Prasa o Mieście
Prasa o Mieście i Gminie
Aktualnosci  Z życia miasta (234)

następny dział   

Niezmienna siła głosu
 
  W piątek 26 czerwca w sali widowiskowej MOK-u odbył się długo wyczekiwany przez mszczonowskich fanów artystki koncert Edyty Geppert. Na występ piosenkarki przybyło kilkadziesiąt osób.

Punktualnie o godz.18.00 zgasły światła na sali Mszczonowskiego Ośrodka Kultury i powoli, dokładnie tak, jak to jest dla niej charakterystyczne, pani Geppert wyłoniła się z dyskretnego mroku wraz z pierwszymi taktami muzyki do piosenki „Pocieszanka”, którą rozpoczął się mszczonowski koncert. Tym razem również niezmiennie od lat piosenkarka zaprezentowała się w eleganckiej czerni i blond fryzurze. U boku artystki mogliśmy zobaczyć także stały skład towarzyszących jej muzyków, czyli Piotra Matuszczyka (fortepian) i Jerzego Szareckiego (trąbka), a także scenarzystę, reżysera, konferansjera i męża piosenkarki w jednym – Piotra Lorentza.
Przygotowany z niezwykłą dbałością o szczegóły koncert Edyty Geppert, który stał się udziałem mszczonowskiej publiczności z pewnością można nawet nazwać swoistym teatrem piosenki. Artystka tworzy bowiem swój własny, unikalny i nieporównywalny z innymi wykonawcami nastrój, a każdy z jej recitali jest rzadką okazją do usłyszenia prawdziwych perełek piosenki literackiej. Z prostych, melodyjnych utworów artystka poprzez głębię i niezwykłą siłę głosu wydobywa często wielkie emocje. Toteż nic dziwnego, że wiele piosenek z jej repertuaru na stałe wpisało się w historię polskiej muzyki i stało się prawdziwymi evergreenami. Jak choćby zaprezentowane podczas piątkowego koncertu utwory: „Och, życie, kocham Cię nad życie”, „Zamiast” czy znana z filmu „Chopin- Pragnienie miłości” piosenka „Na Krakowskim czy w Nohant”. Ale podczas recitalu wysłuchaliśmy także wielu innych utworów, w tym także kilka pochodzących z nowej płyty artystki. A były to m.in. „Bo już nic nie muszę”, „Chwalcie potęgę pieniądza”, „Nie jest źle”, „To się nie sprzeda Pani Geppert” czy „Modlitwa do dobrego Boga”.
Edyta Geppert posiada też niewątpliwy talent do budowania szczególnych kontrastów nastojów i płynnego poruszania się pomiędzy nimi, o czym niewątpliwie mogli przekonać się uczestnicy piątkowego koncertu. Piosenkarka zaprezentowała bowiem zarówno piosenki liryczne, dramatyczne, ale także czysto rozrywkowe i zabawne. Mszczonowskiej publiczności szczególnie do gustu przypadł swoisty dialog sceniczny przedstawiający scenki z codziennego życia małżeńskiego przygotowany przez piosenkarkę wspólnie z mężem Piotrem Lorentzem.
Na zakończenie swojego koncertu w sali mszczonowskiego MOK-u Edyta Geppert nagrodzona została gromkimi brawami.
Tuż zaś po zakończeniu recitalu fani piosenkarki mieli okazję do zakupu m.in. najnowszej płyty pani Geppert zatytułowanej „Nic nie muszę” oraz do zdobycia autografu artystki.
 
 
autor: Rafał Wasilewski publikacja: GCI    powrót
2009-06-30 14:28:01
 

 
Instytucje, fundacje...
Firmy naszego miasta i gminy...

Media...

   Copyright