|
|
|
|
|
|
| |
Ostatnie dziesięciolecie XX stulecia w Mszczonowie obfitowało w uroczystości wmurowywania kamieni węgielnych. Co roku nasze małe miasteczko było świadkiem umieszczania aktów erekcyjnych pod co najmniej dwa lub trzy nowe obiekty. Jednak najdziwniejsza historia związana jest z ostatnią uroczystością tego typu, czyli wmurowaniem kamienia węgielnego pod budowę gimnazjum /2000.11.11/. Mówi się, że los bardzo często bywa przewrotny i tak się właśnie stało tym razem. Ozdobna gilza, w jakiej umieszczono akt erekcyjny gimnazjum wykonana została z łuski po pocisku artyleryjskim, który wystrzelony został w czasie wojny w kierunku Mszczonowa. Czy to nie dziwne, że to co przed dziesiątkami lat przyczyniło się do niszczenia miasta później stało się symbolem jego rozbudowy? Warto jeszcze zaznaczyć, że powstawaniu gimnazjum od samego początku towarzyszyły „wybuchowe” historie. Przez pewien czas nadzór nad placem budowy sprawowali saperzy Wprowadzenie nadzoru saperskiego okazało się konieczne po tym jak pod koniec września 2000 r. w jednym z wykopów budowlanych znaleziono pociski haubiczne z czasów II wojny światowej. Pociski te były pamiątką po żołnierzach Wehrmachtu, którzy stacjonowali podczas okupacji w stojącej po sąsiedzku starej szkole podstawowej. | |
| |
|
|
|
|
|