|
|
|
|
|
|
| |
Budowa drugiego etapu obwodnicy Mszczonowa ruszy jeszcze w tym roku.
16 września w sali konferencyjnej ratusza wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski przekazał burmistrzowi Mszczonowa Józefowi Grzegorzowi Kurkowi pozwolenie na budowę tego z dawna wyczekiwanego przez mszczonowian odcinka drogi. Taki sam dokument od wojewody otrzymał także inwestor, którego w Mszczonowie reprezentował Wojciech Dąbrowski- dyrektor warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Do końca roku ma zostać rozstrzygnięty przetarg na budowę obwodnicy. Nim jednak zostanie wyłoniony wykonawca przedsięwzięcia rozpoczną się prace przygotowawcze placu budowy polegające na usunięciu niepotrzebnych zakrzaczeń. Inwestorowi bardzo zależy na sprawnym przeprowadzeniu budowy. Drogowcy mają na wykonanie zadania 15 miesięcy- z przerwami na okresy zimowe. Te obejmują czas od grudnia do lutego. Niestety jakby nie liczył podczas tej inwestycji wypadną dwie zimy, więc planowo rozpoczęta budowa pod koniec 2008 nie zakończy się wcześniej jak po upływie 21 miesięcy, czyli w drugiej połowie roku 2010. Blisko dwa lata oczekiwania to zarazem długo i krótko. Krótko biorąc pod uwagę polskie realia. Długo gdy spojrzy się na sprawę oczami mieszkańców ulicy Wschodniej. Od 2004 roku pod oknami ich domów przejeżdżają wszystkie samochody korzystające z trasy tranzytowej nr 50. Jak wynika z obliczeń drogowców tym odcinkiem potrafi w ciągu doby przejechać nawet do 20 tysięcy aut. oczekiwanie na pełną obwodnicę szczególnie dla mieszkańców -To istny horror- mówi Waldemar Suski, który mieszka przy skrzyżowaniu ulicy Wschodniej i Tarczyńskiej. -W tych warunkach na hałas nie pomagają nawet dźwiękoszczelne okna, a przed drganiami w ogóle nie można się zabezpieczyć- skarży się nasz rozmówca. -Prace przy budowie obwodnicy zakończymy do w 2010 roku, do tego czasu powstanie prawie sześć kilometrów dobrej jakościowo drogi, mówi Małgorzata Tarnowska z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. -Po zrealizowaniu tego zadania Mszczonów będzie najlepiej skomunikowaną gminą na Mazowszu, mówi burmistrz Mszczonowa Józef Grzegorz Kurek. Nowa droga przebiegać będzie od ronda kończącego ulicę Wschodnią aż do trasy nr 50 na wysokości Zbiroży. W Pogorzałkach łączyć się będzie z tzw. Traktem Tarczyńskim przez co powstanie dogodny zjazd do dzielnicy przemysłowej.
Drugi etap obwodnicy Mszczonowa kosztować ma ok. 110 milionów złotych. Sześcio- i pół kilometrowy odcinek drogi będzie się składał z dwóch 3.5 –metrowych pasów oraz węzła drogowego wykonanego na wspominanym już przecięciu trasy nr 50 z Traktem Tarczyńskim. Przy budowie nowej drogi zastosowane zostaną nowoczesne technologie. Po raz pierwszy w Polsce kładziony będzie tzw. cicha nawierzchnia porowata, która znacznie ogranicza hałas wytwarzany przez jeżdżące auta.
Jak się okazuje w 2010 roku wraz z oddaniem do użytku obwodnicy Mszczonowa przewidziane są także dwa inne otwarcia- obwodnicy Żyrardowa i Traktu Tarczyńskiego. Wszystkie te inwestycje znacząco poprawią sytuacje komunikacyjną Zachodniego Mazowsza. Jak zaznaczył wojewoda Kozłowski nowe drogi dla Mazowsza uznaje za sprawę priorytetową. Przyznał, że nie wszyscy mieszkańcy, po których terenach ma przebiegać obwodnica wyrazili zgodę na odsprzedanie gruntu. Nie wstrzyma to jednak w żaden sposób inwestycji. Cały czas trwa procedura wywłaszczeniowa i z pewnością sprawa trafi na drogę sądową. Czy jednak sąd przyzna właścicielom gruntów większe stawki za metr kwadratowy niż to wyliczyli wcześniej biegli – czas pokaże. | |
| |
|
| Autor: M.L./ Publikacja: GCI |
powrót |
| 2008-09-18 09:51:26 |
|
|
|
|
|
|