strona główna  do ulubionych  jako startowa  do druku  poleć stronę  kontakt
New Page 1

             
 

 

 szukaj na stronach serwisu 

 aktualizacja:  2009-10-30 11:29:42

Prasa o Mieście
Prasa o Mieście i Gminie
Wirtualny Urzad  Forum (146)

następny dział   

 Kino
Chciałabym zapytać kiedy będzie otwarte nasze piękne kino?
Ilosc wypowiedzi: 51

Opinie:
 
 Burmistrz Mszczonowa: DO MIESZKAŃCA  
Czasowo informacja o Kinie będzie na stronie Urzędu Miasta ze względu na opracowywanie nowej strony MOK
2009-09-04 14:40:39
 
 
 mieszkaniec :  
Witam, od dłuższego czasu strona internetowa naszego kina nie działa - dlaczego? Od września "prawdopodobnie" rusza emisja filmów w weekendy, ale repertuar w dalszym ciągu nieznany... Chyba aktualizacja raz w miesiącu i wrzucanie chociażby na stronę Mszczonowa planowanego repertuaru nie jest wielkim obciążeniem... przecież dla chętnych taka forma sprawdzenia repertuaru jest najwygodniejsza. Pozdrawiam serdecznie
2009-09-04 12:05:32
 
 
 : młoda  
Kiedy będzie jakaś rockoteka w MOK-u?
2007-08-24 20:41:18
 
 
 Dyrektor MOK: do everest  
„Prawda w oczy” wypowiedziana na papierze nie zawsze jest prawdą rzeczywistą. Mimo swoich lat na sklerozę nie narzekam. Nie przypominam sobie, aby „ktoś” z młodzieży był u mnie z propozycjami imprez a ja to zlekceważyłam. Owszem – odmówiłam dziewczynom, które chciały zorganizować imprezę na rozpoczęcie lata. Proponowana przez nie grupa ludzi (z informacji zaciągniętych od innych ośrodków kultury) słynęła z tego, że była niesłowna. Na to niestety nie mogłam sobie pozwolić. Odnośnie występów wspomnianych 20 zespołów, jestem pod wrażeniem. Zapraszam – WYSTĄPCIE ! Będę szczerze zadowolona i na pewno pokryję koszty dojazdu. Czekam tylko na ujawnienie się tych zespołów, bo jeszcze z żadnym nie rozmawiałam (a szkoda!) . Odnośnie „imprez dla wybrańców” – jest to wierutna bzdura. Na imprezy otwarte (bez biletów) może przyjść każdy. Problem tkwi tylko w ograniczonej ilości miejsc na sali – 147 siedzeń. Aby uniknąć pomówień o wpuszczanie znajomych, na takie imprezy robione są karty wstępu do pobrania w biurze MOK. Kto przyjdzie po kartę, ten później wchodzi na imprezę – cała filozofia, dlatego też korzystając z okazji pragnę przeprosić stażystów z GCI, którzy zostali wciągnięci w te pomówienia. Podobnie jak Ty, też ubolewam nad sterylnym klimatem w Ośrodku Kultury. Słyszałam o tym często rozmawiając z młodymi ludźmi, ale nic na to nie poradzę. Mówili mi o cukierkowym wystroju sali klubowej (wskazane są ciemne ściany i mniej okien do stworzenia odpowiedniego klimatu), o zbyt częstej obecności policji i ochrony podczas imprez. Jednak największy problem tkwi w tym, że nieletnia młodzież nie może tu palić papierosów i pić piwa. Z roli „kata” wcale nie jestem dumna, ale ponieważ jestem odpowiedzialna za wszystkich będących na imprezie, muszę tego przestrzegać. Tu oczekuję od Was Młodych zrozumienia. Nie będę się więcej rozwodziła. Zapraszam Cię oraz wszystkich Twoich znajomych 28 września (czwartek) na godzinę 18.00 do klubu MOK na spotkanie z młodzieżą. Spodziewam się dowiedzieć o Waszych oczekiwaniach i usłyszeć konkretnych propozycji imprez, które Was interesują. Obiecuję nawet, że ustalimy daty, kiedy je zorganizujemy. Mam nadzieję, że będziesz, bo nic bardziej nie denerwuje niż „prawda, która mija się z prawdą”. Zapraszam i pozdrawiam
2006-09-25 10:23:57
 
 
 BURMISTRZ MSZCZONOWA: DO EVEREST  
Nigdy nie pisałem, że Pan Sasin osobiście przyczynił się do tych incydentów tylko, że takie miały miejsce. Nigdy nie uważałem, że młodzież jest zła, tylko drażniło mnie i drażni, że nie reaguje na huligańskie incydenty swoich rówieśników, zaś za ład i porządek na każdej imprezie odpowiada dyrektor. Obecna Pani Dyrektor ma świadomość zagrożeń i odpowiedzialności jak na niej spoczywa w myśl nowej ustawy o organizacji imprez masowych. Zarzuty wobec Pani Dyrektor w/w omówi osobiście
2006-09-20 15:19:05
 
 
 everest: powiedzmy sobie prawdę w oczy  
Zgodzę się z Panem burmistrzem co do tego, że ubikacje po niektórych imprezach mogłybyć zaśmiecone, tak samo zresztą jak i sala. Niemniej większość tych incydentów była sprawką pojedyńczych osób nie zaś "młodzieży". Wątpie natomiast w to, aby Pan Sasin przyczyniał się w jakikolwiek sposób właśnie do tych incydentów ( tak jak to sugeruje Pan, Panie Burmistrzu ). Wręcz przeciwnie, uważam, że były kierownik naszego MOK-u doskonale radził sobie z młodzieżą i potrafił nawiązać z nią kontakt. Nie chcę tu nikogo atakować, ale obecne władze mok-u sobie z tym kompletnie nie radzą. Poza tym, wychodzenie z założenia, że młodzież jest zła i że wśród młodzieży większość ludzi to wandale, którzy nie potrafią uszanować wspólnego dobra ( bo za takie uważam nasz mok), jest dośc krzywdzące i niesprawiedliwe. Wspomniał Pan, Panie Burmistrzu o własnej inicjatywie. Taka inicjatywa była (nie będe tu wymieniał konkretnych osób), a skończyło się na niczym. Konkretnie, wiele razy rozmawiano z Panią dyrektor w sprawie różnego rodzaju imprez, na których grałyby zespoły, i to bezpłatnie (takich zespołów zgłosiło się ok 20). Wchodziły tutaj w grę tylko koszty dojazu, które nasze miasto musiałoby zwrócić( koszt ok. 100 zł na zespół). Takierozmowy były prowadzone z Panią dyrektor a ich efektem była totalna ignorancja. Można by pomyśleć, że po prostu w danym terminie nie da się tego zrealizować( potrafię to jeszcze zrozumieć ). Ale biorąc pod uwagę to, że takich propzycji było kilka, szczerze w to wątpie. Zapewne myśli Pan sobie Panie burmistrzu - przecież imprezy były organizowane w nowym mok - u i cieszyły się małym zainteresowaniem - i zapewne ma Pan w tym momencie racje. Pojawia się pytanie - Dlaczego? Bo przecież, skoro w starym budynku cieszyły się one tak dużym zainteresowaniem, to w nowym budynku zainteresowanie powinno być teoretycznie jeszcze większe. Moim zdaniem problem tkwi w organizacji tych imprez. Przychodzą na nie ludzie tylko wybrani ( zazwyczj znajomi starzystów z GCI), którym udało się zdobyć wejściówki. Poza tym wszystko odbywa się jak w jakimś zamkniętym skansenie, nikt nie wychodzi, nikt nie wchodzi, zabawa jest w środku. Klimat moim zdaniem dla wielu ludzi zbyt "sterylny". A nad wszystkim czuwa czujne oko Pani dyrektor. Nie mówie że wszystko jest źle, bo tak nie jest, dbanie o dobro naszego nowego mok-u jest jak najbardziej wskazane. Ale trzeba dać młodzieży troche "luzu"(w odpowiednich granicach), bo inaczej nikt na takiej imprezie się nie pobawi. Na koniec chciałbym życzyć nowym władzom mok-u nieco więcej otwartości na inicjatywe niektórych młodych ludzi, którzy naprawdę chcą jakoś zadziałać i zrobić coś dla naszego miasta. Pozdrawiam.
2006-09-19 12:06:01
 
 
 BURMISTRZ MSZCZONOWA: DO WIP  
Władze miasta nigdy nie urządzały balu w MOK, czasami odbywają się Sesje RM, to po pierwsze. Po drugie to osoby zainteresowane np. rocoteką mogą uzgodnić taką imprezę z Panią Dyrektor MOK na określonych zgodnie z przepisami warunkach, a po trzecie to proszę zobaczyć w sobotę rano jak wyglądają parki po "działalności młodzieży" albo przypomnieć sobie jak wyglądała sala i ubikacje "po rocotece za Pana Sasina". Wychowanie i kultura osobista to winno być podstawowe koło w MOK
2006-09-04 10:40:33
 

Wpisz opinie:

Temat
Treść:
 
Autor
E-mail

strona 1 z 8

   wstecz

dalej   

 
Instytucje, fundacje...
Firmy naszego miasta i gminy...

Media...

   Copyright