|
''Trzeci naiwny człowiek'' Magdy Michałowskiej |
|
Jak wam sie ta ksiazka podoba? |
|
Ilosc wypowiedzi: 4 |
|
|
Opinie: |
|
|
|
| |
Martaaaaa;];]: |
| |
| jest to super książka i tyle:D:D...jak ją dosatałam to odrazu zaczełam czyatć:):) bardzo podoba mi sie ta książka:D:D bo są w niej opisane wydarzenia związane z dziewczyną w moim wieku:P:):) |
| 2007-01-26 20:01:59
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
| |
Kate: |
| |
| Książkę przeczytałam, ale fajerwerków w niej nie znalazłam. Nie wiem, czym tak się wszyscy zachwycają - książka jest napisana po dziecinnemu, chaotycznie i płytko. Moim zdaniem było wokół niej za dużo szumu, ale dzięki szumowi Magda mogła mosić głowę wysoko i uważać się za lepszą od innych, co demonstrowała nazbyt często. Myślę, że jeżeli chce NAPRAWDĘ pisać, to przed nią jeszcze daleka droga... |
| 2004-09-19 16:04:12
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
| |
Petent: |
| |
| Mam wrażenie że Paulina R. trochę zazdrości M.M. nie tyle faktu napisania w/w książki - co rozgłosu z tym związanego.Powyższa wypowiedź posłużyła jej głównie do tego by zaprezentować swoją osobę.Książki tej jeszcze nie przeczytałem, ale biorąc pod uwagę powyższe ustosunkowanie się do niej , na pewno wkrótce to uczynię. Odszedł MIŁOSZ więc czas by pojawił się ktoś następny(niekoniecznie poeta). |
| 2004-08-27 23:02:32
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
| |
Paulina R.: Własnie dostalam |
| |
| Dzis dostalam (poczta) ''Trzeciego naiwnego czlowieka'' - zamowilam go sobie. Przeczytalam juz pierwszy rozdzial i...muszę przyznać,ze jestem zawiedziona.Narracja jest chaotyczna,momentami musiałam od nowa przeczytac dany fragment,zeby zrozumiec przebieg akcji.Autorka nie uniknela tez pewnych bledow,nazwalabym je swtylistycznymi...Hm,sama sie na tym nie znam :).Prawdę mowiąc,oczekiwalam czegos lepszego,myslalam ze M.Michalowska jest kims w rodzaju geniusza i jej książka będzie jak stworzona przez dorosłego,doswiadczonego pisarza,z malymi zaledwie wyjatkami.Jak widac,przeliczylam się.Po lekturze pierwszego rozdzialu i przejrzeniu ksiazki wydaje mi się,iz jest to powiesc z gatunku ''mlodziezowych'' i nieco plytkich,jesli mozna to tak ujac.(To nie to co Jeżycjada M.Musierowicz...)Szkoda,iz autorka nie popracowala nad ksiazka dluzej,chociaz sama i tak podziwiam jej wytrwalosc.Sama mam 15 lat (ide teraz do 3 kl. gimnazjum) i wątpię,bym mogla tyle napisac :).Moze kiedys?? (Teraz pracuje nad opowiadaniem kryminalnym..)Aha,mowiac szczerze,to na razie i tak chyba nie chcialabym wydac jakijs mojej powiesci (o ile najpierw bym ja napisala),gdyz nie podoba mi sie zbytnio moj styl,a gdy z kolei go za bardzo dopracowuje,pisanie idzie mi straszliwie wolno.I tak kolo sie zamyka.
Autorko!Jeszcze raz gratulacje za wytrwalosc i za to,ze nie boisz sie pisac!!! :)) |
| 2004-08-23 17:55:37
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
Wpisz opinie: |
|
|
|
|
|
|