|
|
|
UTYLIZACJA AZBESTU |
|
DO SĄSIADA
Uprzejmie informuję, iż rozporządzenie Ministra Środowiska z 9 października 2002r w sprawie sposobu przedkładania Wojewodzie informacji o rodzaju, ilości i miejscach występowania substancji stwarzających szczególne zagrożenie dla środowiska nakłada ten obowiązek na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta.
W związku z powyższym właściciele nieruchomości otrzymali do wypełnienia druki informacji (a nie podania jak Pan pisze!) o wyrobach zawierających azbest.
Właściciele budynków o pokryciu dachowym z płyt azbestowo-cementowych powinni zwrócić wypełnione formularze do Wydziału Gospodarki Gminnej tut. Urzędu (pokój nr 5) w terminie do 20 marca 2005r.
Uzyskane informacje zostaną wykorzystane do sporządzenia rejestru wyrobów zawierających azbest, a następnie opracowania programu likwidacji wyrobów azbestowych.
Jednocześnie informuję, iż Rozporządzenia Ministra Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej z dn.23 października 2003r dopuszcza użytkowanie instalacji lub urządzeń zawierających azbest nie dłużej niż do końca 2032r.
Obecnie usuwanie i utylizacja wyrobów zawierających azbest nie są dofinansowywane. |
|
Ilosc wypowiedzi: 121 |
|
|
Opinie: |
|
|
|
| |
BURMISTRZ MSZCZONOWA: DO RODOWITEGO MSZCZONOWIANINA |
| |
| Szanowny Panie. Właścicielem spalarni w Mszczonowie będzie Ministerstwo Ochrony Środowiska i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, operatorem EKO-TOP z Rzeszowa. Proszę pojechać na wycieczkę do Rzeszowa obejrzeć instalację i wtedy wymienimy poglądy. Powoływanie się na to, że gdzieś jest źle wcale nie znaczy, że podobnie będzie w Mszczonowie. Jeśli bym podobnie myślał jak Pan w Mszczonowie nic by nie było |
| 2007-01-18 09:34:11
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
| |
Rodowity Mszczonowianin: Horror! Ku przestrodze..... |
| |
| Panie Burmistrzu, to są fakty.... Mam nadzieję, że w Olsztynie ktoś za to odpowiedział i to nie moralnie!
Ze strony http://www.wirtualny.olsztyn.pl/wiadomosci/wydarzenia/13327
Spalarnia odpadów ciągle się psuje
Gazeta Wyborcza, 14 czerwca 2005r.
Miejska spalarnia odpadów medycznych, zbudowana kosztem prawie 4 mln zł, psuje się od początku. Teraz padł system monitoringu emisji trujących związków do atmosfery, nie działa również system neutralizacji odpadów. A firma, która zainstalowała spalarnię, bankrutuje.
Spalarnię przy ul. Lubelskiej otwarto pod koniec 2004 roku. Budowę opłaciły: miasto, Ekofundusz i Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi. Przetarg na montaż wygrała warszawska firma Polymark. Wcześniej instalowała spalarnie m.in. w szpitalu powiatowym w Szczytnie (często się psuła i została zamknięta w lipcu 2004 r.), Łomży (gdzie do atmosfery wydostawało się więcej chloru niż powinno). - Spalarnia od początku działała wadliwie. W tym roku, urządzenie psuło się aż czterokrotnie - mówi pragnąca zachować anonimowość osoba związana z zakładem.
Tuż po uruchomieniu spalarni okazało się, że program komputerowy sterujący urządzeniami, które monitorują emisję spalin jest tylko po francusku. Do dziś nie został zmieniony i do końca nie jest pewne, czy osoby obsługujące maszyny robią to prawidłowo. * Do najpoważniejszej awarii doszło pod koniec kwietnia: zepsuł się system neutralizacji szkodliwych związków (m.in. siarki i chloru). By nie dopuścić do ich emisji ZGOK musi więcej wydać na spalanie odpadów. W efekcie do każdego kilograma dopłaca 1,5 zł, a powinien na tym zarabiać.
Ostatni padł monitoring emisji spalin. Nie wiadomo co i w jakich ilościach dostaje się do powietrza. Wczoraj ZGOK powiadomił o tym Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. - We wtorek zdecydujemy co z tym zrobić - mówi Zdzisław Krajewski, dyrektor WIOŚ w Olsztynie.
Więcej w Gazecie Wyborczej.
|
| 2007-01-17 12:15:47
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
| |
BURMISTRZ MSZCZONOWA: DO PSEUDOEKOLOGA PODMIEJSKIEGO |
| |
| Szanowny Panie!
Nie pisałem o wynikach finansowych czy awarii spalarni a o bezpiecznej pracy ( chyba się Panu pomyliły cyfry co do kosztów awarii). Proponuję jednak żeby Pan zobaczył spalarnię EKO-TOP-u w Rzeszowie a wtedy wymienimy poglady. Kolejny termin darmowego wyjazdu do Rzeszowa ustalimy i naprawdę proszę pojechać. 15-go stycznia była zobaczyć spalarnię grupa mieszkańców z Mszczonowa i Radziejowic, po obejrzeniu obiektu zmienili zdanie, uwierzyli że to bezpieczny obiekt. |
| 2007-01-16 09:48:35
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
| |
pseudoekolog podmiejski: Genialna spalarnia na Zabranieckiej |
| |
| tak spalarnia na Zabrabieckiej działa i to jak! Co roku dokładaja do niej 1,5 mln zlotych. Awaria kosztowała 70 mln złotych, i to w pierwszym roku pracy. Jesli tak ma działac spalarnia w Mszczonowie to gratulacje dla pomysłodawców |
| 2007-01-15 13:50:31
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
| |
BURMISTRZ MSZCZONOWA: DO RODOWITEGO MSZCZONOWIANINA |
| |
| Pan prof. Grochowalski również nie podawał wydajności spalarni a próbował obrazowo przedstawić problem, który nie jest jasny dla ludzi nie zajmujących się na codzień utylizacją termiczną. Ja równiez próbowałem poprzez porównanie uzmysłowić skalę problemu. Spalarnia jest nowa to po pierwsze, po drugie - postęp w utylizacji termicznej skupia się nie na procesie spalania a na rodzaju i jakości filtrów oraz elektronice i zabezpieczeniach, bo to jest najwazniejsze. Sześć lat leżakowania nowej spalarni - źle świadczy o osobach, które odpowiadały za realizację programu PHARE i szkoda, że sześć lat to instalacja bezczynnie leży a mogła zdecydowanie ograniczyć emisję spalin. Wiele było awantury o spalarnię odpadów na ul. Zabranieckiej w Warszawie. Co to miałbyć za kataklizm. Pracuje i nikomu nie przeszkadza a chyba Pan pamięta jaki był "dym" w mediach zrobiony przez ekologów. |
| 2007-01-15 11:22:22
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
| |
Rodowity Mszczonowianin: |
| |
| "A na koniec pragnę zauważyc, że ilość i jakość spalin nie zależy wprost od ilości spalonego materiału stąd też proszę nie robić obliczeń wprost gdyż takich obliczeń w technice cieplnej się nie robi.
Panie Burmistrzu, ale ja tylko opieram się na informacjach podanych przez prof. dr. hab. inż. Adamem Grochowalskim, który na tych stronach podawany jest za autorytet w uytylizacji termicznej śmieci. "Spalanie odpadów gospodarczych pochodzących z jednego dnia w kilku domowych piecach węglowych dostarcza do powietrza tyle dioksyn i innych zanieczyszczeń, ile nowoczesna spalarnia w ciągu tygodnia". To nie są moje obliczenia tylko profesora, który przedział czasowy ograniczył do tygodnia. Natomiast ja chcą pokazać, że dym ze spalarni to nie to samo co "dym z papierosów", przeliczyłem to na cały rok. Proszę więc nie traktować wybiórczo informacji podawanych przez autorytety, ponieważ wtedy dochodzi do manipulacji informacjami.
Mam jeszcze pytanie. Czy nie sądzi Pan, że średnio rozgarnięta osoba, niekoniecznie „pseudoekolog” z Mszczonowa albo z jeszcze gorzej z Radziejowic, może być zdziwiona dlaczego ktoś sprzedaje 6-letnią spalarnie, która jest nadal w dobrym stanie, jest nowoczesna - „technologia budowy pieców przez sześć ostatnich lat nie posunęła się aż tak dalece”? Dlaczego ktoś robi taki kiepski interes? Przecież wystarczy wymieniać tylko filtry i urządzenie jest sprawne i ekologiczne? A może ktoś już spalił wszystkie śmieci w swojej okolicy i już nie potrzebuje tego urządzenia? A może ….. no właśnie! |
| 2007-01-12 09:03:25
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
| |
BURMISTRZ MSZCZONOWA: DO EVEREST |
| |
| Technologia przeróbki plastików na paliwo jest ok lecz odpady to nie tylko plastiki. Spalarnie odpadów medycznych i tak będą musiały być, ponieważ podlegają specjalnej procedurze zbiórki, muszą być w krótkim czasie zutylizowane i nie wolno ich sortować. Podczas budowy spalarni odpadów komunalnych napewno zamiana plastików na paliwo bedzie rozważona. |
| 2007-01-10 10:31:16
|
|
| |
|
|
|
|
|
|
Wpisz opinie: |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
 | strona 8 z 18 |  | |
|
|
|
|